Ten fioletowo-złoty zestaw ciasteczek na wieczór panieński jest nie tylko apetyczny, ale również szalenie stylowy. Spójrzcie tylko na ten błysk – fiolet ze złotem zagrał tu naprawdę bosko. Chodźcie, pokażę Wam te pięknotki z bliska!
Jak się pewnie domyślacie, pierwsze miesiące roku są dla mnie dość spokojne. To mój czas relaksu i ładowania akumulatorków na kolejny intensywny sezon ciasteczkowy. Ciacha, które Wam dziś prezentuję robiłam jakoś we wrześniu poprzedniego roku. Dłuuugo musiały czekać na swoją kolej, ale w końcu się udało!
Ten zestaw to połączenie kilku wzorów, głównie inspiracje przesłane przez klientkę, ale też moja własna inwencja twórcza :)
Powiem Wam, że ciasteczka na wieczór panieński w moim wykonaniu przeszły dłuuuugą drogę. Pierwszy taki zestaw robiłam jakoś w 2014 roku, w 2015 w końcu wyszedł na tyle ładnie, że pokazałam go Wam na blogu (kto zechce to sobie go wyszuka 😉). Dziś mogę pochwalić się zestawem z 2019 – nie wiem jak Wy, ale ja widzę wielki progres jeśli chodzi o design i technikę zdobień. Jedyne co się nie zmienia, to smak, wiadomo!