Pozostajemy w kwiatowym temacie, tym razem w wersji na słodko. Dzisiejsze ciacha to moja próba powtórzenia wzorku z ostatnich Kwiatowych Paznokci. Zwykłe, okrągłe ciasteczka pokryłam białym lukrem królewskim, a kiedy wyschły przy użyciu barwników w żelu rozcieńczonych z kropelką alkoholu namalowałam na nich różyczki. Aby nie było za nudno każde ciacho jest nieco inne :)
Kiedy moje malunki wyschły dodałam obramowanie i moje ciasteczka były gotowe! Ogólnie przy malowaniu tego typu wzorków zasada jest taka, że zaczynamy od najjaśniejszego koloru jako bazy róży, a następnie dodajemy ciemniejsze szczegóły, zresztą tak samo malowałam różyczki na paznokciach :)
Która wersja różanych ciastek Wam się najbardziej podoba? Która najmniej? Tu jeszcze macie zbliżenie na szczegóły: