Ciastka, które dziś pokazuję wykonane są techniką „wet-on-wet” (na mokro). Znaczy to tyle, że płynne przejścia między kolorami uzyskałam malując je białym oraz czerwonym (niebieskim) lukrem od razu i przemieszałam wykałaczką zanim zdążyły wyschnąć. Przepis na ciastka tradycyjnie znajdziecie pod tym linkiem i oczywiście w zależności od smaku można dodać do niego najróżniejsze aromaty, przyprawy korzenne czy startą skórkę z cytryny/pomarańczy.
Aby nadać piórkom trochę faktury (po lekkim przeschnięciu lukru) cienkim pędzelkiem i rozcieńczonymi barwnikami spożywczymi namalowałam ciemniejsze fragmenty w górnej części ciastek. Na wierzchu obrysowałam krawędzie i trzon piórka gęstym białym lukrem, aby podkreślić ich kształt.