Dziś kontynuujemy temat Makaroników! Miałam Wam właściwie tych pazurów nie pokazywać, bo jakoś niespecjalnie z nich jestem dumna… Niestety z braku czasu nie miałam kiedy ich dopracować, miejmy tylko nadzieję, że jeśli znowu będę robić przepyszne Makaroniki z mojego poprzedniego wpisu (>TEGO TUTAJ<) to i wrócę do tematu makaronsów na paznokciach :)Chciałam utrzymać całość w pastelowej, słodkiej kolorystyce, dlatego skusiłam się na aż dwa lakiery z nowej serii Sugar High od Orly (jakże odpowiednio, prawda?). Za tło posłużył mi kremowy „Frosting” ze złotymi drobinkami. Małe ciasteczka namalowałam przy użyciu pudrowego różu o nazwie „Cake Pop”, natomiast krem to różowiutki lakier od Sally Hansen nr 115 „Tickled Pink”.
Kontury dodałam cienkim mazakiem do płyt CD, a całość pokryłam oczywiście top coat’em dla bezpieczeństwa. Co myślicie o takich słodziakach? Wygladają chociaż trochę jak klasyczne makaroniki? :)
Makaroniki na paznokciach
previous post