Mam nadzieję, że nie znudziły Wam się delikatne, pastelowe zdobienia? Dziś chciałam zaprezentować Wam wariację na temat moich słynnych pikowanych ciasteczek weselnych, zapraszam :)
Ciacha te pokazywałam Wam chwilę temu razem z innymi pastelowymi ciasteczkami weselnymi. Tym razem to one wystąpiły w głównej roli – dodałam do nich jeszcze białe kropeczki z lukru królewskiego, aby jeszcze bardziej podkreślić ich pikowaną fakturę. Mam nadzieję, że Wam się spodobają!
PS. Musicie mi wybaczyć chwilowy przestój na blogu – aktualnie piszę do Was ze słonecznej Malty, gdzie odpoczywam na wakacjach. Możecie na bieżąco podglądać moje podróże (i widoki!) na Instagramie – wystarczy wyszukać @polishandcookies :)