Dzisiejsze ciasteczka to idealny prezent dla każdego geeka – nie tylko na zbliżające się walentynki :) Pixelowe serduszka podejrzałam na tym blogu, ja jednak nie jestem na tyle szalona, żeby dodatkowo ręcznie wycinać każde ciasteczko w kształt 8-bitowych serduszek – użyłam zwykłych serduszkowych foremek.Tego typu zdobienie ciężko byłoby mi zrobić „od ręki”, dlatego pomogłam sobie moim magicznym mazakiem z barwnikiem spożywczym zamiast tuszu. Na upieczonych ciasteczkach (przepis TUTAJ) narysowałam sobie piksele dopasowane do wielkości mojego serduszka i dopiero wtedy wypełniłam je czerwonym Lukrem Królewskim.
Kiedy już namalujemy sobie szkic na ciasteczku wypełnianie go lukrem zajmuje dosłownie chwilę – zdobienie powstaje w ekspresowym tempie. Dodatkowo upiekłam całą masę małych serduszek „do podjadania”, które również ozdobiłam w komputerowym stylu malując na nich takie < 3 serduszka ;)
Cały talerz ciastek powędrował jako słodki upominek od mojej koleżanki dla jej narzeczonego – mam nadzieję, że się podobał :) Pobawiłam się nawet trochę aparatem i zrobiłam mały geekowski kolaż. A teraz przyznać się – czyja „druga połówka” lubi sobie czasem poszaleć z padem?