Wiem, wiem, strasznie długo mnie nie było.. Moja praca magisterska bezwzględnie pochłaniała każdą chwilę w ciągu ostatnich tygodni, na szczęście wszystko już oddałam, złożyłam całą dokumentację, przeprowadzka prawie skończona i w końcu mam czas na lenistwo no i oczywiście nowe ciasteczka :)
Inspiracją dla dzisiejszych ciastek było te zdobienie wynalezione dawno temu w odmętach Internetu. Planowałam do tego identyczne paznokcie, ale w międzyczasie troche poniosła mnie wyobraźnia i nieco je zmodyfikowałam, już niedługo sami będziecie mogli ocenić która wersja jest ciekawsza.
Do zrobienia tych ciasteczek użyłam oczywiście klasycznego przepisu oraz kolorowego lukru, kontury poprawiłam granatowym rozcieńczonym barwnikiem i cienkim pędzelkiem.
Do zrobienia tych ciasteczek użyłam oczywiście klasycznego przepisu oraz kolorowego lukru, kontury poprawiłam granatowym rozcieńczonym barwnikiem i cienkim pędzelkiem.
Uroczyście obiecuję więcej tak nie zaniedbywać bloga, mam nadzieję, że wybaczycie mi tak długą nieobecność i już zabieram się za kolejne słodkości :)