Ci z Was, którzy śledzą mojego Instagrama widzieli już moje księżniczkowe foremki od Cookieland Cutters którymi nie mogłam się nie pochwalić :) Zamówiłam od nich między innymi takie cuda w kształcie pierścionków z brylantem – dziś moja pierwsza próba ogrania tego jakże przyjemnego motywu. Sama od niedawna uginam się pod ciężarem pierścionka zaręczynowego (jupi!), dlatego okazja była idealna! Przygotowałam dwie wersje kolorystyczne – z klasycznego i z białego „złota”. Miałam w planach pokrycie ciasteczek srebrnym i złotym barwnikiem, ale jakoś niespecjalnie zachęcająco wyglądały, dlatego zrezygnowałam z tego pomysłu.
Aby dodać nieco błysku do „diamentów” na wilgotny biały lukier posypałam nieco cukru-kryształ (podobną sztuczkę pokazywałam Wam już przy moich wcześniejszych ciasteczkach z brylantami). Na koniec dodałam kontury „szlifów” diamentu, aby jeszcze lepiej podkreślić ich kształty.
Tu zamiast cukru zdecydowałam się na wypełnienie kamienia srebrnymi perełkami – jakoś nie do końca byłam do nich przekonana, ale ostatecznie wyszło chyba dość ciekawie :)
Dzisiejsze ciacha to dopiero moje pierwsze podejście do tej cudnej foremki, taka najprostsza wersja można powiedzieć. Już mam sto innych pomysłów na bardziej wyrafinowane jej użycie, ale nie mogłam się powstrzymać przed pokazaniem Wam tych ciasteczek – może i proste, ale mi i tak się podobały :)
Zaręczynowe ciasteczka z brylantami
previous post