Pozostajemy w piłkarskich klimatach – i tak dziś wszyscy nadal przeżywają wczorajszy mecz, więc chyba nie macie nic przeciwko? Przypominam, że piłkarskie zdobienie paznokci znajdziecie we wcześniejszym wpisie TUTAJ.Takie piłkarskie ciasteczka robiłam jako ślubne podarunki dla pewnej Młodej Pary :) Ze względu na to, że musiałam zrobić ich większa ilość pomogłam sobie pewną sztuczką, którą podpatrzyłam kiedyś na TYM filmiku na youtubie. Kobietka, która wymyśliła ten sposób przenoszenia wzorku na masę cukrową jest moim geniuszem! :) Ciacha pokryłam białą masą cukrową, odbiłam w niej kontury wzoru piłki tak jak na filmiku, a następnie wypełniłam je czarnym lukrem królewskim. Jak widzicie ciastek było dużo…
…na prawdę dużo! Każde z nich dostało własne opakowanie, wstążeczkę i winietkę – mam nadzieję, że Młoda Para była zadowolona :)
Co myślicie o takiej wersji ślubnych podarunków? I najważniejsze – jakie są wasze wrażenia po wczorajszym meczu? :)