Mam mocne postanowienie, aby wyczekać z publikacją świątecznych wzorów przynajmniej do grudnia, dziś więc mam ostatnią szansę podzielić się z Wami moimi ostatnimi w tym roku jesiennymi słodkościami :) Jest to druga część mojej inspiracji Instagramowymi naklejkami – tym razem na tapetę wzięłam urocze jabłuszka!
Wybaczcie, że ostatnio tak mało tu nowości, ale w mojej kuchni już dawno trwa przedświąteczne szaleństwo i brakuje mi kilku godzin w dobie :)
Przy okazji – uprzedzam pytania – w tym roku nie przyjmuję już żadnych nowych zamówień. Jest mi szalenie miło, że moje ciacha budzą takie zainteresowanie, ale właśnie przez to, że każde jedno jest robione przeze mnie osobiście od początku do końca, mam mocno ograniczone „moce przerobowe” i mogę wykonać tylko limitowaną ich ilość. W tym roku kalendarz wypełnił mi się już jakoś w połowie października – co mnie bardzo cieszy, ale też żałuję, że muszę Wam odmawiać..
Mimo wszystko wierzę, że się na mnie z tego powodu nie obrazicie, w końcu to dzięki Waszym miłym słowom i tym symbolicznym „lajkom” na Facebooku coraz więcej osób słyszy o moich ciasteczkach i składa zamówienia!
Już jutro pełną parą ruszamy z przygotowaniami do świąt, ale jeszcze dziś zostawiam Was z tymi ostatnimi, jesiennymi słodziakami!