Trochę kazałam Wam czekać na paznokciową interpretację motywu wojskowego, wybaczcie :) Dziś chciałam pokazać Wam militarne pazurki, inspirowane oczywiście ciasteczkami z poprzedniego wpisu.
Do ich wykonania wykorzystałam naklejki wodne oraz złote ćwieki – oba te bajery znajdziecie w sklepie internetowym Born Pretty Store. Przypominam, że jeśli skorzystacie z mojego specjalnego kodu zniżkowego: DKPX31 dostaniecie jeszcze 10% zniżki na całe zakupy i darmową przesyłkę. Naklejki mają numerek XF1297 i znajdziecie je TUTAJ, ćwieki natomiast O TU. Chciałam powtórzyć motyw gwiazdki z poprzednich ciasteczek, dlatego przy tym wzorku skorzystałam jeszcze z dziurkacza wycinającego gwiazdeczki – takie dziurkacze znajdziecie w większości sklepów papierniczych – jak widać nadają się nie tylko do papieru, ale również do naklejek wodnych :)
Kciuk i mały palec pomalowałam jasnozielonym lakierem, natomiast resztę trzema warstwami bieli od Lovely Classic nr 25. Na całą powierzchnię zielonych paznokci przytwierdziłam naklejki wodne, natomiast resztę udekorowałam tak jak widać na zdjęciu poniżej:
Dzięki temu, że naklejki były w formie jednego dużego kawałka mogłam sobie je odpowiednio dociąć według potrzeb. Niestety trochę się zawiodłam na ich jakości, bardzo łatwo się rwały i mimo tego, że nie była to już pierwsza moja przygoda z tego typu ozdobami to miałam trudności z idealną ich aplikacją, co widać zwłaszcza na paznokciu małego oraz wskazującego palca. Na pewno sprawdzą się jako ładny akcent, ale aby pokryć tym samym wzorkiem obie ręce musielibyście kupić 2 zestawy tych naklejek, bo ten ledwo starczył mi na jedną rękę… Tak, trochę narzekam, ale cóż, naklejki z zasady są po to, aby ułatwiać, a nie utrudniać zdobienie paznokci, prawda?Na ćwieki natomiast narzekać nie mogę, ślicznie się komponowały z całym zdobieniem. Gdybym tylko nie była leniuszkiem i ułożyłabym je w równym rządku, to zdobienie wyglądałoby jeszcze bardziej perfekcyjnie :) Jak Wam się podoba taki militarny styl na paznokciach? Próbowałyście kiedyś podobne naklejki?