Jak zdążyliście już pewnie zauważyć, podczas moich paznokciowych malunków bardziej lub mniej inspiruję się ciasteczkami, które zrobiłam (i odwrotnie oczywiście) – i zazwyczaj jest to raczej luźna interpretacja danego motywu. Przy dzisiejszym wzorku wyszedł ze mnie mały leniuch i wzór z ostatnich Pop-Artowych Ciasteczek przeniosłam prawie w całości na pazurki. Ot taka chwilowa niemoc twórcza.
Na białym lakierze namalowałam czarne kropeczki zostawiając losowo puste miejsca, w których zamiast kropek znalazły się czerwone serca. Jestem praworęczna, więc w teorii paznokcie mojej lewej ręki powinny być ładniej pomalowane. W teorii. Zazwyczaj wychodzi mi zupełnie odwrotnie, nie wiem od czego to zależy, może bardziej się staram malując lewą ręką? Nie wiem jak Wy, ale mi ten problem nie przeszkadza ani trochę – dowód poniżej:
Paznokcie w kropeczki i serduszka
previous post