Jak się bawiliście w Sylwestra? Mam nadzieję, że udały się Wam imprezy? Ja nowy rok przywitałam raczej kameralnie, ale i tak było dobrze :) Dziś chciałam pokazać Wam co takiego zmalowałam na swoich paznokciach na tę okazję. Chciałam koniecznie zrobić coś błyszczącego i ostatecznie zdecydowałam się na pazurki w kolorze srebra. A wiecie co jest lepsze niż srebrny lakier na paznokciach? Srebrny lakier holograficzny z topperem ze srebrnymi holo drobinkami, z dodatkowo nastemplowanymi gwiazdkami w stylu ombre przechodzącym od czerni do srebra :) Moją bazą była szarość nr 993 od AllePaznokcie, którą pokazywałam Wam już TUTAJ. Na to poszły dwie warstwy holograficznego sreberka od Flormara (nr 392) oraz dodatkowo na dwóch środkowych palcach każdej dłoni najnowszy topper kupiony w sklepie Sinsay z (a jakże!) holo drobinkami. Aż żałuję, że nie dałam go na wszystkie paznokcie, ślicznie pobijał blask lakieru.
Kiedy moje srebra wyschły dodałam na nich stemplowane gwiazdki (płytka nr KD3 od BornPrettyStore). Aby uzyskać efekt gradientu (czy jak kto woli – ombre) po prostu dolną część wzorku na płytce pomalowałam czarnym lakierem a górną lakierem w kolorze ciemnego srebra (oba od Essence, czarny do stempli, srebrny nr 83 – Luxury Secret). „Zdrapując” lakiery z płytki połączyły się one częściowo ze sobą tworząc gładkie przejście między kolorami. Na koniec oczywiście pociągnęłam całość wysuszającym top coat’em, u mnie to tradycyjnie już Seche Vite.
Przyznam szczerze, że nie mogłam się napatrzeć na te paznokcie – zarówno w sztucznym świetle jak i w słońcu pięknie mieniły się wszystkimi kolorami. Niestety ciężko było mi na zdjęciach uchwycić ich wszystkie walory, dlatego nawet nagrałam dla Was mini filmik żeby je dokładnie pokazać :)
Filmik trochę ciemny, bo nagrywałam go już wieczorem, ale mam nadzieję, że najważniejsze będzie widać :)
Dziękuję za wszystkie noworoczne życzenia jakie otrzymałam! Mam nadzieję, że każde jedno się spełni i ten rok będzie najwspanialszym w całym moim życiu :) Dla Was też oczywiście tego życzę i dziękuję, że poprzedni rok 2014 spędziliście ze mną – teraz też będę starała się nie zawieźć Waszych oczekiwań i pokazywać Wam coraz to lepszą moją twórczość. Nie ukrywam, że plany na ten rok mam ambitne, szykuje mi się kilka niesamowicie ciekawych projektów, więc trzymajcie kciuki, żeby wszystko się udało :)