Dziś ciasteczka z rodzaju „last minute”! Jeśli chcecie mieć na Świątecznym stole lub pod choinką zimową, ciasteczkową, supersłodką wioskę „Piernikowych Domków”, to moja propozycja będzie dla Was idealnym rozwiązaniem – nawet uwzględniając fakt, że do Świąt zostały już tylko 3 dni :)
Zaczynamy od przygotowania bazy domku (ja użyłam kupnych herbatników z Jutrzenki) – potrzebujemy sześciu ciasteczek na jedną budowlę (proponowałabym policzyć kilka herbatników na zapas, lubią się kruszyć przy wycinaniu..). Dwie sztuki zostawiamy w oryginalnym kształcie (będą dachem), z dwóch odcinamy około 1/3 z ich szerokości (będą to nasze ściany boczne) a z kolejnych dwóch ucinamy dwa rogi tworząc front i tył domku. Pamietajcie, aby wszystkie ścianki miały tą samą wysokość!
Drugim krokiem jest oczywiście przygotowanie lukru królewskiego (przepis znajdziecie TUTAJ.). Sklejamy lukrem najpierw jedną ścianę boczną oraz tył i przód domku. Pamietajcie, żeby podeprzeć chociaż na kilka minut ścianki, do czasu aż lukier je zwiąże :)
Następnie przyklejamy drugą ściankę boczną tak jak na zdjęciu poniżej.
Kiedy lukier wyschnie dodajemy dach i nasze domki są gotowe do dekoracji!
Domki możecie dekorować na wszystkie możliwe sposoby – słodyczami, bakaliami albo samym lukrem – to już zależy tylko od Waszej fantazji!
W tym roku trochę za późno się za to zabrałam, ale może w następnym sezonie urządzę dla znajomych małą imprezę, gdzie będą mogli własnoręcznie taki domek sobie udekorować, a następnie oczywiście zjeść :) Na pewno dzieciom również bardzo spodoba się taki pomysł, podejrzewam, że bezpośrednio przed Świętami, kiedy czasu jest mało (a obowiązków mnóstwo), takie dekorowanie domku skutecznie odciągnie je od przeszkadzania dorosłym :)
Jak widzicie do dekoracji użyłam naprawdę najróżniejszych słodyczy – kwaśnych żelków, misiów Haribo, czekoladowych gwiazdek, kolorowych posypek, tic-taków, a nawet oldschoolowych gum-kulek (pamiętacie, jak kiedyś się je kupowało na sztuki w osiedlowych sklepach po 10 gr?) :)
Jeśli wolicie możecie oczywiście odpuścić sobie taką ilość słodkości i udekorować domki na przykład bakaliami i czekoladą :) Co myślicie o takich świątecznych „wypiekach”?