Dalmatyńczykowe paznokcie, odsłona pierwsza! Przy tym zdobieniu zdecydowałam się powtórzyć wzorek z moich ostatnich ciasteczek w stylu psiaków z bajki „101 Dalmatyńczyków”. Nie licząc błękitnej obroży, która wymaga nieco więcej wprawy, wzorek jest banalnie prosty – jestem pewna, że każdy z łatwością da sobie z nim radę.
Czarną farbką akrylową i cienkim pędzelkiem namalowałam nieregularne ciapki na białym lakierze, Dodatkowo, tak dla urozmaicenia, na serdecznym palcu dodałam niebieską psią obrożę z żółtą zawieszką – dokładnie taką, jak na ostatnich psich ciasteczkach. Aby była wyraźniejsza dodałam czarny kontur na obroży i zawieszce.
Aby nadać im bardziej „kreskówkowy” wygląd oprócz zwykłego bezbarwnego lakieru na wierzch, zdecydowałam się dodatkowo na lakier matujący. Która wersja bardziej Wam się podoba – błyszcząca czy matowa?